Rate this post

Wtórny analfabetyzm telewizyjny

Użytkownicy Internetu powinni się zastanowić w swoim sumieniu, na co przeznaczają najwięcej swojego czasu. Czy oglądają youtube, czytają pudelka i onet, serwisy newsowe, buszują po allegro czy może raczej robią coś bardziej twórczego, typu rozwijanie programów, pisanie stron internetowych, tworzenie blogów z ciekawymi pomysłami lub poprawianie Wikipedii. Niektórzy wykorzystują Internet głównie do ściągania filmów – i chwała im za to. Wydaje się, że im prędzej cały przemysł medialno informacyjny wpadnie w długi, tym lepiej dla przeciętnego konsumenta. Dystrybutorzy filmów powinni w ogóle bardzo skrupulatnie przemyśleć swoją politykę, gdyż ludzi na filmy zwyczajnie nie stać. Wydaje się, że obniżając ceny, daliby radę wyciągnąć jeszcze większe zyski niż tracą na piractwie. Ceny powinny być takie, aby nikomu nie chciało się ściągać, koniec kropka. Media wiadomości reklama stoją jednak na gruncie kapitalistycznym – dajmy tyko tyle, ile absolutnie musimy i wyciągnijmy z tego jak największy zysk.