Witam was serdecznie. Mamy piękne lato, tak bynajmniej wygląda za oknem, a Ja muszę pomagać jakimś prostaczkom mającym kłopoty. O kłopotów to tu sporo, smoki, pszczoły giganty, żli magowie itd. Nie wiecie o czym mówię, już spieszę was wprowadzić w świat nowej przygody.Kim jestem ?
W grze wystąpicie w roli wygnańca, byłego możnowładcy na dobrach Mildew, który podpadł przewrotnemu królowi Rolandowi, panującemu „niemiłościwie” w Lokyadore. Początkowo król zaplanował sobie że wyciśnie z ciebie ducha na torturach, ale w łasce swojej niełaskawości wysłał cię na banicję na wyspę Aorta. Wyspa ta ciesząca się złą sławą, dawała królowi satysfakcję z twojej pewnej lecz powolnej śmierci. W raz z tobą na wyspę udało się kilku młodych prostaczków , którzy do końca pozostali ci wierni.
Muszę przetrwać !
Na wyspie rządzą złe moce, klimat jest najgorszy z możliwych. To jednak nie może cię załamać, podejmujesz wyzwanie i zaczynasz organizować swoją społeczność. Pragniesz zbudować silną osadę, wyszkolić fachowców i zmobilizować armię. Pierwszym twoim celem będzie pokonanie Lorda Ciemności Sabelana. Kiedy tego dokonasz przyjdzie kolej na Rolanda
Bez owijania w bawełnę
Trzeba przyznać, że pomysł i intryga są nietuzinkowe i wpływają na stworzenie ciekawej baśniowej atmosfery. Gra posiada bardzo trafioną i nastrojową oprawę graficzną. Animacje postaci i tło audio są ok. ! Jedyną wadą jakiej można się doszukać to czas w którym gra się toczy. Nie jest on ani rzeczywisty, podzielony na tury , jest po prostu nijaki. W sumie dla wyjadaczy strategii ,Beasts & Bumpkins przyniesie duże zadowolenie, polecam ją również raczkującym strategom.
Dystrybutorem na terenie Polski jest firma IPS C.G. Na koniec tylko wymagania sprzętowe : min.Pentium 90 MHz, grafika SVGA, 16 MB Ram, 4x CD-Rom, WIN 95.
