Freespace 2
Freespace 2 jest, podobnie jak część pierwsza, symulatorem kosmicznym. Co nowego oferuje nam druga odsłona najlepszego symulatora kosmicznego, jaki do tej pory wyszedł?
Kampania proponuje nam 30 bardzo zróżnicowanych misji, o ciekawej fabule, w której będziecie konwojowali własne jednostki, niszczyli jednostki wroga, zabawicie się w szpiega itd. Będziecie mogli również prowadzić pojazdy Vasudańskie, korzystać z nowych broni i nie tylko… Gra oferuje ponad 70 rodzajów pojazdów, w tym największy krążownik klasy Jaggernaut ze śmiercionośną bronią strumieniową, przeciw której żaden pancerz was nie obroni. Ale nie ma się co bać – nasze krążowniki również ją posiadają. Są także statki zbierające gaz z mgławic, przetwarzany później na paliwo. Większość misji będziecie wykonywać w mgławicy, co jest rzadko spotykanym rozwiązaniem. Misje w mgławicy są bardzo niebezpieczne. Otóż zasięg radaru nie jest daleki, widoczność ograniczona i nagle zza pleców, z podprzestrzeni, może wyskoczyć kilka wrogich pojazdów.
Warto zwrócić uwagę, iż odprawa przed każdą misją jest szczegółowa: opisanie jednostek naszych i wroga, opisanie w punktach celów misji, które, ku zaskoczeniu, mogą się zmienić w czasie jej trwania – w zależności od rozwinięcia się akcji.
Efekty wizualne są bajeczne, w żadnym symulatorze kosmicznym nie widziałem tak doskonałych efektów świetlnych, dynamiki podczas walki, nie słyszałem takich dźwięków.
W niektórych misjach udział bierze kilkadziesiąt pojazdów, tworząc taki kocioł, że nawet trudno się zorientować, co się dzieje. Przy wykorzystaniu akceleratorów to wygląda zniewalająco! Na samym początku jesteście tylko zwykłym pilotem w skrzydle Alfa, ale po osiągnięciu znaczących sukcesów będziecie mianowani stopniem, na jaki zasłużycie.
Jednak muszę ochłodzić nieco zapał bohaterów: podczas misji lepiej nie udawajcie herosów, bo możecie szybko skończyć. Nieraz, przy atakach wielu pojazdów wroga, nawet nie zdążycie kiwnąć palcem… W trybie multiplayer możecie stoczyć walkę z jedenastoma przeciwnikami.
Opcja multiplayer oferuje trzy tryby gry. Pierwszym jest tryb dogfight, czyli wszyscy na wszystkich, następnym trybem jest tryb, team vs. team, czyli gra zespołowa, no i ostatnim trybem jest tryb cooperative mission, czyli współpraca graczy. Ogólnie, naprawdę świetnie jest się spotkać z kimś w gwiezdnej galaktyce i wyrównać rachunki.
Do gry dostarczony jest edytor, umożliwiający stworzenie misji, a nawet kampanii. Niestety jest dostępny jedynie w języku angielskim… Grając w pierwszą odsłonę Freespace’a zastanawiałem się, czy będzie mi dane zagrać kiedyś w drugą odsłonę tego symulatora. Zagrałem i nie zawiodłem się.
Osobiście z niecierpliwością będę czekał na trzecią odsłonę najlepszego symulatora kosmicznego, jakim jest Freespace…
Plusy: Świetna grafika, znakomita kampania, oszałamiające efekty świetlne, w polskiej wersji językowej
Minusy: Komunikaty wypowiadane są niezrozumiałe