|  | 

Stare gry na windows 10

Black Dalhia

Kilka dni spędzonych przy komputerze, kilka niedospanych nocek. Pozostała chyba tylko wizyta u okulisty i może wytrzeszcz zniknie.
To są skutki, ale odczucie dumy po obejrzeniu ostatniej sceny „Black Dahlia” jest tego warte. Skończyłem, całe osiem kompaktów to największe szaleństwo rynku gier. Pozwólcie że wam wszystko wytłumaczę. Wszyscy twórcy gier, a zwłaszcza przygodówek wykorzystują niezbadane tajemnice i tragedie ludzkie. Wystarczy tu wymienić Titanica, Troje, czy cywilizację Majów. Dlatego nic dziwnego że twórcy „Black Dahlia” wykorzystali wątek tajemniczości i nadali grze etykietę „okultystyczna”. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt że wykorzystano tu trzy nie rozwiązane zagadki, które wydarzyły się ponad 60 lat temu.

  1. Pod koniec lat 30, w okolicach Cleveland grasował seryjny morderca zwany przez policję Torso Killer. Miał on na koncie kilka bardzo brutalnych morderstw. Do dnia dzisiejszego nie wyjaśniono kim był i dlaczego mordował. Podobny do Londyńskiego Kuby Rozpruwacza.
  2. Tajemnicą drugą jest sprawa która wypłynęła na światło dzienne w tym samym czasie, a dotyczyła dziwnej sekty Bractwa Thula, która miała mieć powiązania z faszystowskimi Niemcami.
  3. Trzecią nie wyjaśnioną zagadką była głośna sprawa morderstwa, dobrze zapowiadającej się gwiazdy filmowej Elizabeth Short, którą prasa nazywała wtedy Black Dahlia. Jej ciało zostało okaleczone, w charakterystyczny sposób dla Torso Killera.

      Nigdy jednak nie odkryto prawdy, pozostały trzy tajemnice połączone w jedno. Czy ktoś znał prawdę i zabrał ją ze sobą do grobu? Tutaj kończy się rzeczywistość, a zaczyna fikcja, czyli sześć lat z życia pewnego detektywa, który poświęcił się dla ścigania seryjnego zabójcy. Tak oto przyjdzie wcielić się wam w rolę Jima Pearsona, który trafia do jednostki wywiadowczej mającej przekształcić się w póżniejsze C.I.A. Jego szef bez skrupułów rzuca go od razu na głęboką wodę. Przydzielono mu zadanie wykrycia śladów działań „piątej kolumny” w USA, to tak naprawdę będzie musiał stawić czoła Bractwu Thula. Na początku nasz detektyw był całkiem normalnym człowiekiem, ale sprawa nad którą przyszło mu pracować całkowicie odmieniła jego życie.
Jak zakończyła się przygoda nie zdradzę, zagrajcie by się przekonać. Zagadki w grze są dosyć trudne, ale otoczone wieloma wskazówkami, trzeba tylko dobrze się rozglądać. Sterownik jest bardzo łatwy w obsłudze, można obracać się dookoła, patrzeć w górę i dół, a rzeczy używa się bardzo rzadko. Przemieszczanie się między lokacjami jest bardzo proste, wykorzystano tu zdjęcia budynków do których można się udać. Po odpowiednim poprowadzeniu rozgrywki i zakończeniu epizodu zostaniecie nagrodzeni animacją, która pokaże co się dalej wydarzyło. Wśród aktorów występujących w tych fragmentach zobaczycie dwie gwiazdy kina (Terry Garra i Denisa Hoppera), które mimo że pojawiają się rzadko, są bardzo ważnymi postaciami dla rozwoju akcji…
Kolejną zaletą Black Dahlia jest długość. Nie chodzi tu oczywiście o ilość kompaktów, ale o czas akcji która toczy się przez sześć lat. Chociaż przygoda rozpocznie się w Cleveland, to Pearson zwiedzi również Niemcy, Los Angeles, będzie podróżował pociągiem i błądził po tajemniczych labiryntach…
Opracowanie muzyczne jest świetne. To samo można powiedzieć o grafice. Tło tego okresu, koszmarne tajemnice to wszystko tworzy niesamowity nastrój. Należy też nadmienić, że gra przeznaczona jest dla nieco starszego odbiorcy (duża dawka przemocy i brutalności). Myślę że wystarczy mojego opisu, a wszyscy niecierpliwie czekacie by biec do sklepu. Dlatego podam wam tylko wymagania sprzętowe i możecie ruszać.

Minimalne to: Procesor Pentium 90 MHz, 16 MB Ram, CD-Rom x6, WIN 95.

Dystrybutorem na terenie Polski jest firma LEM.

Na koniec powiem wam jedno to się mogło skończyć inaczej.

black-dalhia

ABOUT THE AUTHOR

Podobne wpisy:

  • Desperado- film arcydzieło!

    Desperado- film arcydzieło!

    Jest to tytuł jednego z najbardziej znanych na świecie filmów. Nie może on oczywiście konkurować chociażby z Titanic’iem, jednak zyskał sobie bardzo dużą popularność. Czym? Chociażby aktorami, którzy grają główną rolę. Są nimi: nieziemsko przystojny i pobudzający zmysły każdej niemal kobiety Antonio Banderas oraz przepiękna latynoska, która podbiła ogrom męskich serc, czyli oczywiście Salma Hayek.

  • Opis (Recenzja) gry Dungeon of Elements

    Opis (Recenzja) gry Dungeon of Elements

    Opis (Recenzja) gry Dungeon of Elements: Dungeon of Elements (DoE) jest nową grą RPG zwaną jako dungeon-crawling inspirowaną klasyczną grą puzzle jak choćby Dr. Mario czy samym Tetrisem. Oferuje nam zabawy, nieco skomplikowany i hubrydowy gameplay mieszając w sobie wiele, różnorodnych i popularnych elementów z mechaników dungeonówki, co powinno zadowolić zarówno casualowych jak i hardkorowych